Mille Miglia 2018 przeszedł do historii. Po czterech dniach zmagań i pokonaniu tysiąca mil zawodnicy ponownie dotarli do Bresci, aby minąć upragnioną linię mety. Wielka feta i tysiące widzów zgromadziło się wzdłuż Viale Venezia, na której odbywała się uroczysta ceremonia zakończenia wyścigu.
Tegoroczną dziewięćdziesiątą pierwszą edycję Mille Miglia 2018 wygrał reprezentujący Argentynę team Juan Tonconogy i Barbara Ruffini w Alfie Romeo 6c 1500 GS z 1933 roku. Na drugim miejscu uplasował się Giovanni Moceri z Daniele Bonetti z Włoch; również w Alfie Romeo 1500 S z 1928 roku. Do samego końca toczyła się zacięta walka o zwycięstwo pomiędzy kierowcami Alfy Romeo. Ubiegłoroczni zwycięzcy Mille Miglia -Andrea Vesco i Andrea Guerini (również Włosi) - po trzecim etapie prowadzili, ale ostatecznie nie powtórzyli sukcesu i dojechali na trzecim miejscu.
Zespół Perlage świętuje ogromny sukces. Zgodnie z zakładanym planem uplasowali się w okolicy setnego miejsca na 450 aut, które wystartowały w Mille Miglia 2018. Radość jest tym większa gdyż realizacja planu okazała się trudniejsza niż zakładano, gdyż poziom sportowy w stosunku do roku poprzedniego znacznie się poprawił.
Świętowaniu zakończenia kolejnego Mille Miglia Storica i sukcesu każdej z załóg, która dojechała do mety towarzyszyła musująca Cisowianka Perlage, która idealnie wpisywała się w atmosferę wspaniałej fety na ulicach Brescii.
Mamy nadzieję, że za rok znowu tu wrócimy!
© PERLAGE